Ostatniego czasu mało mnie na blogu ciągły brak czasu zabieganie daje się we znaki .
Chciałam wykorzystać łaskawość pogody no i przepadłam działka, dom pochłonęły mnie na maksa
ale już jestem i to nie znaczy ,że tak bez niczego są ze mną Tosia ,Zosia i Strojnisia .Co ja pisać będę zobaczcie same .
Ale z nich słodziaki. Piękną sesje im zrobiłaś. Pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuńŚliczne !!!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko
Te Twoje uszatki na spacerze zawsze wypadają uroczo! Pięknie.
OdpowiedzUsuńCudownie, bajecznie, a może raczej bajkowo - w taki wspaniały klimat mnie wprowadziłaś tą foto-relacją z wycieczki!
OdpowiedzUsuńA Zajączki - jak zawsze śliczne!
Cudna sesja! Ile w nich radości - uśmiecham się do nich :)
OdpowiedzUsuńAlez fajna wyciczka do lasu :)
OdpowiedzUsuńKrolisie sa urocze.
pozdrawiam
ps: paski robie specjalnymi pisakami do tkanin
Dziękuję Atenko :)
OdpowiedzUsuńUrocze sa ich wycieczki - uwielbiam te sesje :)))))
OdpowiedzUsuńale urocze!
OdpowiedzUsuńTosia, Zosia i Strojnisia piękne są i miały wspaniały spacerek:)
OdpowiedzUsuńO tak chyba wszyscy mamy wspaniałą zabawę dzięki temu poznajemy różne zakątki naszych okolic pozdrawiam :)
UsuńSuper zdjęcia:) Zwierzątka wyglądają jak prawdziwe!
OdpowiedzUsuńAle fajne!! I ta sesja zdjeciowa - rewelacja :) Buzia sie sama usmiecha jak sie patrzy na te zwierzaki :) Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuń